Home Page
cover of 2.	Odcinek 2 Wizje i dzieła św. Hildegardy - Czy Hildegarda była mężczyzną?
2.	Odcinek 2 Wizje i dzieła św. Hildegardy - Czy Hildegarda była mężczyzną?

2. Odcinek 2 Wizje i dzieła św. Hildegardy - Czy Hildegarda była mężczyzną?

Hildegarda PLHildegarda PL

0 followers

00:00-15:55

Zachęcamy do odkrycia fascynującego świata podcastów z cyklu “Fundament medycyny św. Hildegardy”. Każdy odcinek ma na celu stworzenie solidnego fundamentu wiedzy na temat Hildegardy, jej dzieł, teologii, filozofii, duchowości oraz medycyny - całościowego programu zdrowia i muzyki. W pierwszym odcinku przedstawiona została niezwykłą postać samej Hildegardy. Dziś zapraszamy do zgłębienia wiedzy na temat jej wizji, dzieł, działalności i pracy, aby lepiej poznać jej fascynujący wkład. Dołącz do nas

PodcastWizje św. HildegardyDzieła św. Hildegardyśw. Hildegardadr Alfreda WalkowskaCzy HIldegarda była mężczyną?Św. Hildegarda z BingenJęzyk św. Hildegardy

Audio hosting, extended storage and much more

AI Mastering

Transcription

Alfreda Walkowska invites listeners to explore the works of Hildegard in this podcast episode. Hildegard's contributions in theology, philosophy, spirituality, medicine, and music are discussed. Her visionary works, such as "Poznaj drogi Pana," are highlighted. The transcription also mentions her medical works, the importance of her music, and her unique language, lingua ignota. Hildegard's letters and her declaration of receiving visions directly from God are also noted. The podcast episode concludes with an invitation to learn more about Hildegard's lifestyle and the concept of the theology of medicine in future episodes. Nazywam się Alfreda Walkowska i zapraszam Państwa do wysłuchania kolejnego odcinka z cyklu podcastów, w których to w tym pierwszym cyklu chciałabym Państwu stworzyć fundament pozwalający poznawać Hildegardę, jej dzieła, jej teologię, jej filozofię, duchowość, ale też medycynę, cały program zdrowia, muzykę. Ostatnio w tym pierwszym odcinku starałam się przedstawić samą Hildegardę, a na dzisiaj zapowiedziałam, że przyjrzymy się wyraźnie jej wizjom, jej dziełom, czyli takiej jej działalności i pracy. Wiemy, że Hildegarda administrowała klasztorami. Wybudowała ten w Ruppertsbergu i z drugiej strony Renów, Eibingen. No to już były takie bogate w liczebnie też wspólnoty. Sióstr Benedyktynek, ona cały czas się tym zajmowała, ale też właśnie cały czas już powstała ta praca twórcza. I mamy sporą spuściznę, mamy wielkie dzieła wizyjno-teologiczne, ale mamy też medyczne i może zacznę od tych wizyjno-teologicznych. Jest takie dzieło z Sivias, Poznaj drogi Pana. Dzieło, które składa się z trzech tomów, staraniem Polskiego Centrum Świętej Hildegard, dziś z mojej inicjatywy udało się te dzieła przetłumaczyć, przełożyć na język polski i są już dostępne. Jest to takie dzieło, które opisuje, no tak jak właśnie tytuł wskazuje, Poznaj drogi Pana. Przyznaję, że dla mnie osobiście, tak jak Pismo Święte jest dla mnie najważniejszą księgą, bo to jest przecież księga życia, księga Boża, tak Poznaj drogi Pana jest taką kolejnym dla mnie dziełem ważnym, ponieważ ona opisuje i znajduje się w tych wszystkich sprawach, w których człowiek żyje na co dzień. Zaczynając od tego, że wyjaśnia wielką sprawę Bożą, sprawę to nazwałam, ale próbuje używając takiego, no sformułowań dostępnych dla człowieka, aby nam wytłumaczyć kim jest Bóg. Oczywiście tłumaczy Boga, posługując się symbolizmem, mówi o Bogu, przedstawia Trójcę Świętą, ale zajmuje się też bardzo mocno relacyjnością, ale wcześniej zajmuje się w ogóle takim, spogląda na świat stworzony, więc wyjaśnia całą kosmologię i to w takim porządku właściwym. Czyli całe to uniwersum próbuje nam o nim opowiedzieć, wyjaśnić i w tym właśnie takim porządku, bo w Hildegardze zawsze jest taki porządek, taka miara, to menzura, to jest takie pięknie rozbudowane u niej, które powinno nas uczyć na co dzień wiele, ale wyjaśniając Boga od razu wchodzi potem w takie przedstawianie człowieka, w całą tą antropologię, pokazuje człowieka jako jego samego, ale pokazuje też człowieka w relacji z drugim człowiekiem, w relacji z Bogiem, w relacji z stworzeniem i o tutaj mamy już teraz taki mocny porządek, bo na tym się będzie opierać i jej teologia, i filozofia, i duchowość, i medycyna, tak właśnie na tym takim przedstawionym przed chwileczką przeze mnie porządku, no ale dalej w tych księgach Hildegardowej z Sivias będziemy mogli poznać też takie jej pozaglądanie, jak to jest z tym powołaniem, które realizuje człowiek w swoim życiu, więc te różne stany, w których się człowiek może znajdować, czyli człowiek, który zakłada rodzinę, jest w małżeństwie, człowiek, który zbiera kapłaństwo, człowiek, który staje się zakonnikiem, a taki, który żyje w samotności, nie wchodząc w żaden z tych stanów, też jest poopisywań sporo i tu znajdziemy taką wyraźną Hildegardową pomoc, ja się uśmiecham, bo ona tak dojaśnia zawsze, tak dotłumacza, tak kiedy próbuje coś, o czymś opowiedzieć, to z wielu stron, używając tego symbolizmu, stara się tak już nam opowiedzieć, powtórzeń sporo stosuje, że trudno odejść od takiego obrazu i go nie rozumieć, to wszystko się udaje, czyli mamy tych poznaj drogi Pana, tak jak pierwsza księga, to będzie ten pierwszy tom, będzie Bóg w majestacie, stworzenie i upadek człowieka, kosmos, jego symbolika, dusza i ciało, jedność duszy i ciała, wyraźnie jest tak opisywana, tak rozbudowana, ale dalej synagoga, chóry anielskie, przeczytałam właśnie teraz rozdziały z księgi pierwszej, z księgi drugiej, tutaj będzie zbawiciel i zbawienie i właśnie w takich rozdziałach, jak zbawiciel, Trójca Święta, Kościół, Panna Młoda Chrystusa i Matka Wierzących, bierzmowanie, trzy stany w Kościele, ofiara Chrystusa i Kościół, diabeł, to są takie rozdziały. Tom trzeci, to już jest historia zbawienia, przedstawiona w postaci symbolicznej budowni i tutaj znajdziecie Państwo, no właśnie, znowu rozwiniętą tą myśl Bóg i człowiek, budowla odkupienia, wieżą przewidywania Bożej woli, filar Słowa Bożego, gniew Boży, kamienny mur starego prawa, filar Trójcy, filar człowieczeństwa, zbawiciela wieża Kościoła, Syn Człowieczy i, drodzy Państwo, ja jak czytam te właśnie teraz, które przedstawię za chwilę, ostatnie dni oraz upadek Antychrysta i nowe niebo i nowa ziemia, to mam wrażenie, jakby się ta garda stała tutaj w tym świecie nam współczesnym i tylko prowadziła taką opisującą, co się dzieje na świecie wyraźnie, no w takim swoim uroku, bo ona taka jest, tak, wiele różnych porównań, wiele, no, symbolizmem to nazywamy, że mamy poznaj drogi Pana. To jest ta księga, o której w pierwszym tym odcinku mówiłam Państwu, że Bernard Sklerwo, tak ważna postać, przyjaciel Hildegardy, doktor Kościoła, zawiózł tę księgę do papieża Eugeniusza III i ten papież na synodzie w Trewirze odczytywał fragmenty pism Hildegardy z Sywiaz i nazwał ją świętą niewiastą, bo to, że Hildegarda została ogłoszona doktorem Kościoła, no to nie dopowiedziałam wtedy, ale jeszcze zapowiedziałam taki odcinek, w którym jeszcze podopowiadam trochę z jej biogramu, przedstawię takie różne, może ciekawe rzeczy, niepublikowane nawet, może też się pojawią, no ale to powinno zamykać tamten odcinek. Hildegarda jest doktorem Kościoła, jest jedną z nielicznych postaci kobiecych, bo raptem jest ich cztery, łącznie z Hildegardą, które otrzymały taki tytuł wśród bardzo nielicznego grona doktorów Kościoła, bo mamy ich tylko trzydziestu siedmiu, wobec tego taka postać. No ale mamy, Sywiaz, trzy tomy, to jest jedna księga. Drugą księgą jest Libae Vitae Meritorum, to jest taka księga, którą często nazywa się drugim tomem trylogii wizyjnej, czyli pierwszym byłby Sywiaz w swoich trzech tomach, ale to jest jedna księga. Drugim będzie Libae Vitae Meritorum, czyli księga zasług życia, za chwileczkę ją troszeczkę przedstawię. A trzecią, tworzącą tą trylogię wizyjną, jest Libae Divinorum Operum Simplicis Hominis, to jest księga dzieł bożych, inaczej Operatione Dei o stworzeniach bożych i też za chwileczkę o tym będzie. Wracamy, żeby stworzyć taki porządek tych książek, tej trylogii wizyjnej. Sywiaz, przez dziesięć lat Hildegarda pisała księgę z Sywiaz, pamiętamy. Ma trzy tomy, to jest jedna księga. Potem w roku 1158 do 1163, więc przez pięć lat pisze księga drugi tom tej trylogii wizyjnej, Libae Vitae Meritorum, ale to jest samodzielne oczywiście dzieło księga zasług życia. Nie mamy jeszcze tego tłumaczenia na polski, no staramy się, także myślę, że niedługo się nam pojawi na rynku polskim. I potem w latach 1163 do 1173 powstaje księga dzieł bożych, czyli Libae Divinorum Operum, bardzo dojrzałe dzieło. My to nazywamy takie o stworzeniach bożych, a księga dzieł bożych objawionych prostemu człowiekowi w Operatione Dei. To jest takie dzieło bardzo dojrzałe, też jest w przygotowaniu, jeszcze nie mamy tutaj, nie znajduje się na rynku polskim, a może niedługo już też będzie. I opisuje właśnie stworzenie w tych relacji o odniesieniu do Boga, człowieka w centrum Wszechświata, cytowane myśl w pierwszym odcinku właśnie, że w centrum Wszechświata, tak i że umiejscowił Bóg człowieka, ale też, że wszystko jest z woli Boża, człowiekowi pokazane, że są ukryte te tajemnice Boże, to jest właśnie Divinorum Operum. I ona opisuje to stworzenie, miejsce centralne człowieka, ale tutaj Państwo zauważycie silny chrystocentryzm i wyraźne zawsze odesłanie do Biblii, czyli takie zabarwienie biblijno-patrystyczne, tak bym to powiedziała. Czyli mamy taką księgę, mamy tą trylogię wizyjną. Natomiast Libe Vitae Meritorum, ja często nazywam, że to jest taka swoista psychoterapia, bo jest opisany człowiek w takim wystawieniu cnót i wad. Ja w takiej książce, swojej Powrót do Harmonii, właśnie z tej księgi wysupłałam te cnoty i wady, 35 cnót i wad, taki w parach, to przetłumaczone jest. Będę przedstawiała też tę książkę, co jeszcze troszkę więcej powiem, ale to jest właśnie z tej księgi, czyli taka swoista psychoterapia, ale w której, uważam, znajduje się cały człowiek, kiedy Państwo poznacie to zestawienie cnót i wad. Ale tu tam się rocznikowo, jak widzicie, troszeczkę nie zgadza, bo post Sivias nie pisała Hildegarda od razu tej kolejnej, tego tomu z tej trylogii wizyjnej, bo zajęła się dziełami medycznymi. Właśnie od 1951 roku do 1958 powstała Wielka Księga Medyczna. Ona miała swoją nazwę najpierw Księga Różnych Naturalnych Dzieł Stworzonych. Libas utilitatum diversarum naturarum creaturarum. To była jedna wielka księga. W którymś momencie, no ale to może nie teraz czas na takie przybliżanie, ona została podzielona na dwie księgi. Mniej więcej wiemy, jak to się stało, badając tutaj to, co się działo z hildegardowymi dziełami. No w każdym razie dzisiaj znacie Państwo dwie księgi. Caus et cure o przyczynach i leczeniu chorób i Fizyka uzdrawiające dzieło stworzenia. To są te dwie księgi. Czy wy liba composita medicinae sive caus et cure i liba simplicis medicinae sive fizyka. Te dzieła wydaliśmy, macie Państwo w języku polskim, staraniem naszego Polskiego Centrum Świętej Hildegardy. Także możemy się ucieszyć i tam znajdziecie Państwo te przyczyny i leczenie chorób w ujęciu hildegardy. I to jest dla Państwa dobre źródło w zdobywaniu wiedzy i tam w fizyce, czyli w tym uzdrawiającym dziele stworzenia znajdziecie Państwo już opisany świat stworzony, czyli rośliny, minerały, ale też i krzewy, i drzewa. I tam jest taki jej porządek ryby, zwierzęta. To wszystko przez Hildegardę zostało opisane. Czyli mamy takie dzieła bardzo ważne, natomiast dalej stworzyła Hildegarda, tak jak powiedziała, muzykę. Mamy potężną, ważną, piękną sztukę ordo virtutum. Stworzyła język lingwa ignota, którym posługiwano się właśnie w klasztorach Hildegardy i które tajniki wprowadzała tylko zaprzyjaźnione osoby. Osoby z zewnątrz nie potrafiły zrozumieć i znaleźć porządku w tym języku, nie dość tego, muszę Wam powiedzieć, że do dzisiaj językoznawcy próbują znaleźć jakiś klucz do tego i nie udaje im się. Niejednokrotnie trafiają do mnie osoby właśnie z tej dziedziny. Ja troszkę różnych takich materiałów, może mam więcej niż przeciętnie, więc próbujemy, rozmawiamy, ale nie udało się do dzisiaj na ten temat więcej i klucza nie udało się znaleźć. Nie dość tego, jako ciekawostkę Wam powiem, że w którymś momencie, kiedy właśnie badam, szukam też w przestrzeniach internetowych różnych materiałów, to trafiłam na taki materiał, gdzie ktoś twierdził, że ktoś, kto stworzył taki język lingwa ignota, kto stworzył takie dzieła, to jest niemożliwe, żeby Hildegarda była kobietą. To jest na pewno Hildegard, więc to był mężczyzna, bo kobiecie to na pewno by się nie udało. Możecie Państwo też je odszukać. No właśnie, w tym dziele i w tych wizjach myślę, że należy jeszcze raz przywołać bogatą korespondencję, czyli całą epistolę mamy, bardzo dużo listów. Ona korespondowała z możliwymi z ówczesnego świata, udzielała porad duchowych, ale też rozstrych repryment, potrafiła napomnień bezpośrednio cesarzowi czy prołatom w Moguncji, których nazwała Macie brudne szaty, bo i uargumentuje dlaczego i jeszcze podpowiada, co trzeba zrobić, żeby z tego wychodzić. Więc to mamy oczywiście, już trochę publikujemy, więc trochę Państwo też znajdziecie. Czyli co należałoby zapamiętać, że źródłem wizji i tego całego przekazu jest przekaz bezpośrednio od Boga. Ona tak mówi o sobie sama i właśnie w tym takim wprowadzeniu do Stilias, do pierwszej księgi, która pozwala poznawać drogi Pana, to sama Hildegarda napisała, że i oto teraz cytuję tę deklarację, która nosi taki podtytał Są to prawdziwe wizje pochodzące od Boga. Właśnie Hildegarda pisze Mów i pisz wszystko, co widzisz i słyszysz. No i tu trzeba by dalej, ale oczywiście mam nadzieję, że będziecie zainteresowani tym przekażem, bo ona potem powtórzy, jest trochę innej myśli w międzyczasie, ale potem powtórzy. Dlatego też człowiecze, mów to, co widzisz i co słyszysz i spisuj nie według siebie samego, ani żadnego innego człowieka, lecz zgodnie z wolą tego, który wie, widzi i rozporządza wszystkim w najgłębszych jego tajemnicach. Za chwilę będzie raz jeszcze głos z nieba, który do mnie mówił. Zatem mów o tych cudach i będąc tak pouczony, spisuj je i mów o nich. I trochę o siebie, o sobie. Bardzo ważna jest ta deklaracja. Jeśli kiedyś będziecie Państwo to czytać, to skupcie się na niej. Nie wchodźcie od razu gdzieś głębiej, bo ona jest znowu takim pewnym fundamentem do zrozumienia jej, potem tej całej księgi. Przyznam, że osobiście ją tłumaczyłam, bo było to bardzo ważne, żeby była tak w tym duchu Hildegardowym. Kończę tą deklarację. Wołaj więc i pisz. No a ja dzisiaj wołam tu do Państwa z tego przekazu. Trochę zawołałam, przekazałam. Mam nadzieję, że znowu treści, które opowiadały o wizjach, o dziełach świętej Hildegardy, czyli mam nadzieję, że udało się troszeczkę przedstawić spuściznę naukowej, bo jak Państwo już teraz usłyszeliście, w każde to dzieło można wchodzić głębiej i opowiadać o nim i przedstawiać to, aż trudno się rozstawać. Natomiast na dzisiaj znowu chcę Państwu bardzo serdecznie podziękować. Dziękuję za to wysłuchanie, za ten czas, który poświęciliście, aby usłyszeć o wizjach Hildegardowych, o jej dziełach. Już dziś zapraszam serdecznie na kolejny odcinek, bo w kolejnym odcinku postaram się Państwu już przybliżyć koncepcję stylu życia, wręcz tworząc i wypełniając treścią teologię medycyny. Tak, to jest takie pojęcie, które od iluś tam lat dzięki Hildegardzie, jej dziełom i tym treściom udaje się mi wypełniać i pokazać, że można posługiwać się takim pojęciem, że jest teologia medycyny dzięki Hildegardzie. Zapraszam oczywiście na kolejny odcinek, zapraszam na naszą stronę hildegarda.pl, zapraszam na Facebook, a tam znajdziecie nas jako Święta Hildegarda w Polsce, a także na Instagramie hildegarda.pl

Listen Next

Other Creators