Home Page
cover of TEMATYCZNA AUDYCJA II UZALEZNIENIA 8.10.23
TEMATYCZNA AUDYCJA II UZALEZNIENIA 8.10.23

TEMATYCZNA AUDYCJA II UZALEZNIENIA 8.10.23

00:00-55:49

Nothing to say, yet

Podcastspeechmusicdoorbellmallet percussiondingdong
4
Plays
0
Downloads
0
Shares

Transcription

Wsiądź do nocnego autobusu i pozwól się zabrać w tematyczną, rozmowną i muzyczną podróż. To jest Inny Radio. W kręgu uzależnień. Co za dużo, to niezdrowo. Czyli uzależnienia od czynności. Są nazywane nowymi uzależnieniami. Badacze naukowi, socjolodzy i psycholodzy zwracają uwagę, że wiek XXI staje się epoką generującą lawinową, narastającą problemy ze zdrowiem psychicznym związane z uzależnieniami. Każda dekada naszych czasów niesie za sobą nowy rodzaj uzależnień dotyczących substancji chemicznych, psychoaktywnych i tzw. uzależnień behawioralnych, ryzykownych zachowań. Generalnie uważa się, że na zielone patologie społeczne i zagrożenie rozwojem uzależnień odpowiada specyfika tempa życia w XXI wieku. Ery ponowoczesności, której cechą jest wcześniej niespotykany wzrost dynamicznych zmian, możliwości działania, aktywności człowieka oraz tempo życia. Ze względu na skalę zasięgu uzależnienia behawioralne stają się bardzo poważnym problemem społecznym i świadczą o tym statystyki z ostatnich lat. Straty wynikające z uzależnienia są wielowymiarowe, dotyczą problemów funkcjonowania rodziny, zawodowego, edukacyjnego, ekonomicznego i konfliktów z prawem. Koszty opieki medycznej i społecznej, absencje chorobowe, straty ekonomiczne, świadczenia socjalne, ośrodki resocjalizacyjne dla osób, które naruszają prawo są bardzo trudne do oszacowania, ale w Polsce samo leczenie to wydatki liczone obecnie w miliardach złotych. Szacuje się, że uzależnionych od hazardu jest około milion osób, a uzależnionych od wyglądu kilkaset tysięcy. Cechą uzależnień staje się ich współwystępowanie np. pracoholizm, internetoholizm, zakupoholizm, jedzenioholizm, hazard. Nie daj się złapać w sieć uzależnień. Dobry wieczór. Witam Was słuchacze nocnego autobusu w tej nocnej niedzielnej audycji w nocnym klimacie w innym radiu. Zapraszam serdecznie. Słuchacie Innego Radia. Moi drodzy, w naszym życiu często pojawiają się różne sytuacje. Naturalnym jest, że staramy się znaleźć coś, co przyniesie ulgę, zmniejszy lęk i stres związany z problemami. Czasami, szukając ucieczki przed stresem, pewne czynności wykonujemy częściej i częściej, aż wreszcie dochodzimy do momentu, w którym jedynie to ta konkretna czynność przyniesie nam ulgę i poprawi samopoczucie. Brzmi znajomo? Lotny autobus. Jak ocenić, czy być może zaczyna się u Ciebie uzależnienie? Czy czujecie i myślicie podobnie? Zatem posłuchajcie. Zapraszam. Lotny autobus. Mówi się, gra się. To miejsce, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Uzależnienia behawioralne. Cóż to takiego? Być może słyszeliście, a na pewno, bo jednak wiele osób z nas dzisiaj ma z tym problem, ma z tym do czynienia. To wszystko jest wokół nas i tym się otaczamy. Czasami nieuniknione, ale jak już powiedziałem na wstępie, co za dużo, to niezdrowo. Uzależnienia behawioralne obejmują także nieprawidłowości w kontaktach z mediami konsumenckimi, takim jak komputery, telefony komórkowe czy telewizja. Uzależnienia behawioralne to specyficzny rodzaj nałogu, który nie jest związany z zażywaniem substancji psychoaktywnych. W obecnych czasach przybrają one na sile i dotyczą coraz większej liczby osób. Uzależnienia od konkretnych zachowań, a nie substancji, mogą skutecznie utrudnić codzienne funkcjonowanie. Niekontrolowane, nadmierne zachowania i wynikające z tego uzależnienia często mają konsekwencje psychologiczne, fizyczne czy nawet finansowe. A tym samym wpływ na środowisko społeczne. Niepokojące jest zjawisko, że uzależnionymi stają się osoby coraz młodsze wiekowo. Rośnie ryzyko uzależnień w okresie adolescencji. Narasta problem wśród dzieci. Nasilenie uzależnień behawioralnych związanych z technologiami cyfrowymi jest szczególnie widoczne na przełomie szkoły podstawowej i gimnazjum. Uważa się, że wiek gimnazjalny jest eksplozją zachowań ryzykownych, które prowadzą do uzależnień. Jednak ściśle rzecz biorąc terminy uzależnienie i uzależnienie odnoszą się jedynie do uzależnień związanych z substancjami. Takimi jak uzależnienie od opiatów lub uzależnienie od alkoholu, ale nie od uzależnień niezwiązanych z substancjami. Zamiast tego uzależnienia behawioralne są pogrupowane w kategorii jako nieprawidłowe nawyki i zaburzenia kontroli impulsów. Do tej pory jedynie patologiczny hazard został wymieniony jako niezależna choroba psychiczna, a mianowicie w kategorii patologiczny hazard. Oprócz patologicznego hazardu w katalogu ICD-11 jako odrębną chorobę włączono obecnie także zaburzenia związane z hazardem. O ile w świadomości społecznej istnieje wiedza na temat problemów alkoholowych i związanych z zażywaniem narkotyków, o tyle problem uzależnień behawioralnych jest ciągle traktowany marginalnie i z pobłażaniem. Choć ze względu na skalę zasięgu uzależnienia behawioralne stają się bardzo poważnym problemem społecznym. Tempo życia, nasilenie czynników stresogennych i ucieczka od przykrych stanów emocjonalnych są powodem wzrostu uzależnień, które niosą ze sobą również śmiertelne ofiary. Osoby, które cechuje rodzaj deficytów umiejętności życiowych, narażone na frustrację z problemami emocjonalnymi, z trudnościami w kontaktach interpersonalnych, z poczuciem niskiej samooceny, choćby na chwilę niwelują ból istnienia nadużywaniem substancji chemicznych lub zachowaniami, które prowadzą do uzależnienia. Do uzależnień behawioralnych należą cyberuzależnienia od internetu, gier komputerowych, telefonu komórkowego czy telewizji, patologiczny hazard, uzależnienie od zakupów, zakupoholizm, uzależnienie od seksu, seksoholizm, cyberseksoholizm, uzależnienie od pracy, pracoholizm, uzależnienie od sieci internetowej. Do nowo narastających uzależnień zalicza się wizualizacja, uzależnienie od modyfikacji swojego ciała, zmiany wyglądu, operacje plastyczne i upiększanie ciała. Zanoreksja, uzależnienie od opalania się, głównie u kobiet. Bigoreksja, uzależnienie związane z poprawianiem swojej sylwetki, a potrzebą posiadania umiesionego ciała. Ekshibicjonizm internetowy, skrajne zachowania ryzykowne, np. sporty ekstremalne. Uzależnienia behawioralne często skutkują poważnymi zaburzeniami psychicznymi, np. objawami depresyjnymi, lękowymi czy fobiami społecznymi. Mają wpływ na nie wywiązywanie się z obowiązków zawodowych czy rodzinnych, powodują marginalizację społeczną. Każde uzależnienie jest chorobą, która ma ściśle określone kryteria diagnostyczne, ale jest to procesem dynamicznym i ma swoje fazy rozwojowe. Dlatego leczenie uzależnień behawioralnych powinno być zindywidualizowane i poprzedzone psychologiczną diagnozą. To jest Stasio, ma 10 lat. Tak jak Twoje dziecko, Staszek powtarza codziennie setki czynności, które są dla niego przyjemne i ważne dla życia. Takie jak jedzenie, picie, relacje z rówieśnikami. Staszek odczuje np. prawdziwą przyjemność, kiedy zje z kolegami pizzę lub dostanie nowy model smartfona. Zajrzyjmy do mózgu i zobaczmy jak wiele reakcji chemicznych zachodzi wtedy w jego strukturach. Do mózgu docierają bodźce, które pobudzają tzw. układ nagrody. Najważniejsze jego obszary to pole brzuszne na kreski, jądro półleżące i płaty przedczołowe kory mózgowej. Ta ostatnia odgrywa ważną rolę, odpowiadając m.in. za odczuwanie przyjemności, ale i ocenę ryzyka czy motywację. Zaczyna się wydzielać dopamina, związek chemiczny nazywany hormonem szczęścia. Dzięki niej chętnie powtarzamy czynności, które lubimy i które sprawiły nam przyjemność. A skoro tak, to dlaczego dopamina nie wydziela się w dużych ilościach i ciągle? Jej wysoki poziom we krwi uruchamia nowe białko krep, które aktywuje produkcję dynorfiny A, hamującej wydzielanie dopaminy. Układ nagrody, więc, zostaje okresowo powstrzymany i wyłączony. Przy braku dalszych bodźców wszystko powróci do równowagi. Kiedy jednak bodziec nie naleguje sztażka, długotrwałe wydzielanie dopaminy uruchamia inną sztażkę zwaną zelka od B, która z kolei hamuje wytwarzanie białka krep. Układ nagrody przestaje prawidłowo działać. Utrzymanie się tego stanu może prowadzić do uzależnienia. A co jeśli Staszek zetknie się z bodźcem, który jest bardzo silny i uzależniający? Obok alkoholu, narkotyków, jest nim internetowa pornografia. Staszek może ją zobaczyć po raz pierwszy, na przykład na smartfonie kolegi. Seks silnie aktywuje mózgowy układ nagrody, powodując skok dopaminy do 200%. Porównywalnie jak przy zażyciu morfiny. Na początku mózg odczyta więc pornografię jako bodziec pozytywny. Staszkowi trudno będzie się oprzeć ciekawości i silnemu pobudzeniu. Możliwe, że dorastając będzie oglądał pornografię bardzo często, nawet codziennie, może przez kilka lat, zanim wejdzie w pierwsze doświadczenie seksualne z realną kobietą. Nieograniczony dostęp do pornografii w internecie stwarza mu warunki do nieprzerwanych poszukiwań. Czasem inne przyjemności mogą się wydać Staszkowi nudne, a najbardziej atrakcyjna będzie dla niego pornografia i towarzysząca jej masturbacja. Mówimy wtedy o ekskluzywności bodźca i utrwalaniu mechanizmu uzależnienia. Staszek będzie miewał potrzebę oglądania coraz bardziej brutalnych filmów, by uzyskać ten sam stan podniesienia i przyjemności jak za pierwszym razem. Nazywamy to zjawiskiem eskalacji. Niedojrzały mózg Staszka jest bodźcowany zbyt mocno i zbyt często, a to zwiększa ryzyko uzależnienia. Badania naukowe pokazują, że w mózg głosowy kompulsywnie oglądającej pornografię zachodzą podobne zmiany jak w mózgach narkomanów. W Polsce dzieci po raz pierwszy widzą pornografię, zanim ukończą średnio 12 rok życia. 10% chłopców w wieku od 14 do 16 lat ogląda pornografię od 10 do 30 razy w miesiącu, a ponad 11% chłopców robi to częściej niż 30 razy w miesiącu. Pamiętaj, na pomoc dziecku nigdy nie jest za późno. Pornografia to realne zagrożenie, ale można mu się skutecznie przeciwstawić. Rozmawiajmy z dziećmi, spędzajmy razem czas, interesujmy się ich życiem. Im wcześniej zaczniemy działać, tym lepiej. Dowiedz się więcej na www.opornografii.pl Chroń swoje dziecko przed pornografią. Dla dzieci treści pornograficzne i inne o charakterze seksualnym stanowią szczególne zagrożenie. Najmłodsi, u których seksualność dopiero się kształtuje, mogą nie tylko nabyć wypatrzoną wiedzę o tej sferze życia człowieka, ale także mieć poważne problemy z nawiązywaniem intymnych relacji w przyszłości. Starsze nastolatki mające regularny kontakt z pornografią mogą z kolei podejmować ryzykowne zachowania seksualne. Pornografia i inne treści o charakterze seksualnym mają szkodliwy wpływ na dzieci i młodzież. Wyniki badań potwierdzają, że kontakt z takimi treściami często kształtuje fałszywe poglądy na sferę seksualności i stanowi wypatrzoną edukację seksualną. Kontakt z pornografią może też skutkować problemami w sferze seksualnej w dorosłym życiu. Wiele dzieci trafia na treści pornograficzne wbrew swojej woli, w momencie kiedy nie są na nie przygotowane. Nastolatki mogą celowo poszukiwać treści o charakterze seksualnym, co jest związane z procesem dojrzewania i zaciekawieniem sferą seksualności. Trafiając na pornografię otrzymują treści, które nie tylko nie przekazują im żadnej wartościowej wiedzy o ludzkiej seksualności, lecz także mogą całkowicie wypatrzyć ich postrzeganie tej sfery życia. Treści pornograficzne mogą być dla nastolatków źródłem nieadekwatnych wzorców wyglądu i kompleksów dotyczących własnego ciała. Niepokojący jest też związek między nałogowym oglądaniem pornografii, a występowaniem problemów psychicznych i mniejszym zadowoleniem z życia. Badania wykazały, że dziewczyny mające kontakt z prezentowanymi w mediach seksualizującymi materiałami częściej doświadczają depresji. Ponadto osoby regularnie oglądające pornografię mają gorsze osiągnięcia w nauce oraz częściej spożywają alkohol. Oglądanie pornografii internetowej może być silnie uzależniające, szczególnie dla dzieci i młodzieży. Opisano liczne przypadki nałogowego przywiązywania do przeglądania stron pornograficznych. W badaniach nad nadużywaniem internetu powtarza się wniosek, że korzystanie z tego rodzaju treści jest silnie skorelowane z większym ryzykiem uzależnienia. Mimo wielu naukowych dowodów na szkodliwość oglądania pornografii przez dzieci i młodzież, temat jest wciąż pomijany. Warto wiedzieć, że reakcja na ten problem oznacza przede wszystkim ochronę dzieci przed negatywnymi skutkami w ich dalszym życiu. Notny autobus Słuchajcie innego radia Słuchajcie innego radia Słuchajcie innego radia Słuchajcie innego radia Słuchajcie innego radia Słuchajcie innego radia Siądź do notnego autobusu i pozwól się zabrać na tematyczną, rozmowną i muzyczną podróż. Słuchajcie innego radia Takie uzależnienia behawioralne są powszechne niestety w społeczeństwie. Stety czy niestety jest jak jest. Szacuje się, że 1% populacji jest dotkniętych uzależnieniem od hazardu, a 1% uzależnieniem od gier komputerowych. Około 5% osób jest w grupie wysokiego ryzyka uzależnienia od zakupów. Ogólnie jednak uzależnienia behawioralne są nadal niedodiagnozowane i dlatego rzadko uwzględnia się je w odpowiednich statystykach i w centrum zainteresowania leczenia. Uzależnienie od komputera i internetu wydaje się być większym problemem wśród nastolatków i młodych dorosłych w porównaniu z dorosłymi. W badaniu powinowactwa narkotyków, to jest tak zwaną skalę kompulsywnego korzystania z internetu, zastosowano w celu określenia odsetka 8,4% młodych ludzi w wieku od 12 do 17 lat, u których mogą występować zaburzenia związane z grami komputerowymi i internetem. Przy wskazaniu 10% nastolatki są jeszcze bardziej dotknięte chorobą niż ich koledzy, to jest 7%. Wśród młodych dorosłych w wieku od 18 do 25 lat 5,5% przekracza próg zaburzeń związanych z grami komputerowymi lub internetem. Od dawna wiadomo, że nadmierne uprawnianie np. hazardu może prowadzić do uzależnienia od hazardu. W związku z graniem w gry komputerowe czy korzystaniem z internetu obserwuje się także skrajne zachowania spełniające kryteria uzależnienia. Ponadto wiele innych ekstremalnych zachowań określa się jako uzależnienie behawioralne. Nadal nie jest jasne, czy uzależnienia behawioralne mają podłoże w innych chorobach i czy powierzchowne, nadmierne zachowanie jest tylko ich objawem. Niezależnie od akademickiej dyskusji na temat istnienia uzależnień behawioralnych powstały liczne grupy samopomocy zajmujące się różnymi uzależnieniami behawioralnymi. Dzięki rozwojowi ruchów samopomocowych rośnie społeczny potencjał rozwiązania problemów, radzenia sobie z trudnościami. Osoby otrzymujące pomoc widzą, że będą mogły pomóc innym i unikają w ten sposób degradacji, której doświadczają ci, którzy skazani są tylko na korzystanie z pomocy. Dzięki temu, że wiele osób pomaga innym, wzrasta zdolność do udzielania pomocy w całym społeczeństwie. Myśląc o samopomocy łatwo zauważyć, w jak wielu kontekstach używa się tego pojęcia. Można wyróżnić dwa główne nurty samopomocy. Obywatelski, czyli grupowe działanie nakierowane na zmiany zewnętrzne bez czekania na działanie instytucji, na przykład inicjatywy lokalne czy osiedlowe. Indywidualny, gdzie ludzie poprzez uczestnictwo w grupie próbują sobie poradzić z różnego typu osobistymi problemami, na przykład zdrowotnymi, emocjonalnymi czy uzależnieniem. Nurt samopomocy związany z samopomocą w naszym kraju nadal dopiero się rozwija i zaczyna być zauważany i doceniany. Grupy samopomocowe mają działać w oparciu o jej członków, czyli osoby zainteresowane pomocą. To one same są odpowiedzialne za swój rozwój. Natomiast grupa daje poczucie, że człowiek nie jest sam, że są inni, którzy dzielą ten sam kryzys. Powiedz mi jak się nazywasz, wiesz gdzie jesteś? Ja jestem jakaś dziewczynka. Ale grzeczniej proszę, ja nie jestem twoją koleżanką. Może tak za chwilę dostaniesz, spokojnie. Pomału sobie przejść na ulicy. Co ty robisz? Pacjentka nie przejmuje się wypadkiem i swoim zdrowiem. Chce koniecznie zobaczyć czy jej telefon działa i czy udało jej się zrobić zdjęcie zanim spadła z mostu. Nie raz proszę, tylko proszę na twoje zdrowie, tak? Dobra, czy ty sobie w ogóle zdajesz sprawę, że ten upadek mógł się dla ciebie skończyć tak tragicznie? Po co ty w ogóle wlazłaś na ten most i robiłaś sobie zdjęcia? A się z panią w ogóle odchodzi? Ja mogę robić coś, a to nie jest dla pani sprawa raczej. Wiesz co, ale ja nie życzę sobie, żebyś ty się tak do mnie zwracała. Rodzice piętnastolatki rozwietli się rok temu, bo nie mogli dojść do porozumienia w sprawie wychowania córki. Teraz sprawują nad nią opiekę na przemiennie. Ojciec rozpieszcza jednaczkę i na wszystko jej pozwala, co bardzo nie podoba się matce dziewczyny. Od rozwodu rodziców nastolatka zachowuje się coraz gorzej. Wagaruje, kłóci się z nauczycielami, nie słucha matki. Jednak ojciec tego nie zauważa. Notny autobus. Notny autobus. Chociaż nie spożywa się żadnych substancji odmieniających umysł, badania wykazały, że w mózgu zachodzą podobne procesy fizjologiczne jak po spożyciu alkoholu lub innych narkotyków. Wpływa to na obszary mózgu, w których neuroprzekraźnik dopaminy odgrywa szczególną rolę. Na przykład dopamina jest wydzielana silniej podczas seksu i innych przeżyć emocjonalnych związanych z radością i ekstazą. Dlatego nazywana jest także układem nagrody. Narkotyki, ale także pewne zachowania mogą również prowadzić do zwiększonego uwalniania dopaminy w ośrodkach nagrody w naszym mózgu i wywoływać mocno pozytywne uczucia. Perfidną rzeczą w zachowaniach nagradzających jest to, że nasz organizm zwykle szybko się do nich przyzwyczaja i zwykła dawka już nie wystarcza. Mówi się wówczas o rozwoju tolerancji. Życie toczy się wówczas niemal wyłącznie przed konsolą do gier lub komputerem, a w przeciwnym razie stawki w grach hazardowych muszą być jeszcze bardziej zwiększone, aby uzyskać ten sam dreszczyk emocji. Znajduje to również odzwierciedlenie w poziomie pobudzenia mózgu. Badania z wykonaniem funkcjonalnego rezonansu magnetycznego wykazały, że ośrodki nagrody w mózgach osób uzależnionych od hazardu zmieniają się i stają się mniej pobudliwe niż u innych osób. Przede wszystkim w miarę wzrostu stawki stajesz się mniej wrażliwy na możliwą stratę. Stopień w jakim organizm jest przyzwyczajony do danego zachowania konsumenckiego staje się widoczny, gdy jest na niego wystawiony. Osoby uzależnione od komputera lub hazardu mogą wówczas również doświadczyć objawów odstawienia, które mogą być bardzo silne i powodować silne pragnienie zakończenia stanu niedoboru. W nauce mówi się także o pragnieniu, intensywnym pragnieniu dalszej konsumpcji. Uzależnienia behawioralne często mają tendencje destrukcyjne dla osób dotkniętych chorobą i ich rodzin. W przypadku uzależnienia od hazardu mogą narosnąć wysokie długi, które zagrażają także źródłom utrzymania bliskich. Osoby uzależnione od hazardu muszą wymyślać kłamstwa i wymówki, aby ukryć nieprzyjemny fakt, że m.in. przegrali np. całą miesięczną pensję. Dlatego osoby uzależnione od hazardu są często narażone na ryzyko samobójstwa, jeśli nie widzą już wyjścia ze swojej niedoli finansowej i społecznej. Kompulsywni klienci borykają się również z problemami finansowymi, ponieważ kupują więcej rzeczy niż mogą sobie pozwolić i często popadają w długi. Inne uzależnienia behawioralne, takie jak uzależnienie od gier komputerowych lub uzależnienie od internetu, mogą również mieć konsekwencje psychologiczne, fizyczne i społeczne dla osób nimi dotkniętych. Dlatego łatwo zrozumieć, że wszystkie inne działania są poważnie ograniczone ze względu na duże zaangażowanie czasu. Coraz większe zanurzenie w światy wirtualne często skutkuje zaniedbywaniem innych kontaktów społecznych w świecie realnym. Wielogodzinne siedzenie przed ekranem, brak ruchu i często zła dieta spowodowana niezdrowym jedzeniem również pozostawiają swoje piętno. W przypadku uzależnień behawioralnych, w przeciwieństwie do uzależnień od substancji, abstynencja jest prawie niemożliwa. Chociaż unikanie gier komputerowych i hazardu może mieć sens, dla wielu osób całkowita abstynencja od komputerów i internetu nie da się pogodzić z życiem codziennym. Podobnie abstynencja prawdopodobnie nie byłaby możliwa, jeśli masz uzależnienie od zakupów, uzależnienie od pracy, uzależnienie od sportu lub uzależnienie od seksu. Terapia behawioralna i podejście poznawcze okazały się skuteczne w leczeniu uzależnień behawioralnych, w ramach których osoby dotknięte uczą się jak radzić sobie z czynnościami w kontrolowany sposób. W przypadku tych form leczenia ważna jest analiza warunków wyzwalających i utrzymujących. Mogą to być myśli i uczucia lub pewne warunki środowiskowe, które powodują zachowanie. W terapii istotne jest opracowanie strategii kontroli i alternatywnych działań, pozwalających zapanować nad dotychczas nadmiernymi zachowaniami. Uzależnienia behawioralne to choroba, która stopniowo wyniszcza życie człowieka. Czynnik uzależniający może całkowicie uniemożliwić codzienne funkcjonowanie i zrujnować życie rodzinne i towarzyskie. Nocny autobus. Mówi się, gra się. To miejsce, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Słuchajcie innego radia. Ciekawe, gdzie jesteście. Kto chce zobaczyć, dlaczego to ja. Jesteśmy tak daleko. Teraz możecie mnie usłyszeć i powiedzieć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć. Cześć.

Listen Next

Other Creators