ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ្ទ� ♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪� ♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪♪ ♪♪♪ ♪♪♪ ♪♪♪ ♪♪♪ ♪♪♪ ♪♪♪ ♪♪♪ ♪♪♪ ♪♪♪ Na początku chciałabym przedstawić naszego gościa. Magdalena skończyła kursy, warsztaty i odbyła praktyki u naturopaty z wieloletnim doświadczeniem i zdobyła Państwowy Kod Zawodu Naturopaty. Witam Cię jeszcze raz. Dzień dobry wszystkim. ♪♪♪ Jestem bardzo ciekawa i myślę, że słuchacze również tego, jak zaczęła się Twoja droga do zawodu naturopaty. Bo to nie jest coś, co robiłaś całe życie. Zaczynałeś to robić jakiś czas temu. Czy możesz nam zdradzić swoją historię? ♪♪♪ Oczywiście.
Zaczęła się od momentu mojej choroby. Trafiłam do endokrynologa z niedoczynnością tarczycy, gdzie się dowiedziałam, że niestety, ale do końca życia będę musiała brać śpigułki i jest to choroba nieuleczalna. W tym momencie stwierdziłam, że jednak jak coś się zaczęło, to też się coś kończy. I zaczęłam szukać pomocy u naturopaty, do którego trafiłam. Obecnie jestem zdrowa. Wiem, jak zadbać o swoją tarczycę. Zaprzyjaźniłam się z tym naturopatą. Zapisałam się do niego na kurs. Skończyłam u niego kurs. Przeszłam u niego praktyki.
Zdałam kurs państwowy, tak jak Dorotka już wspomniała. A zaczynałam uczyć się tylko i wyłącznie dla siebie i dla rodziny. Ale wszystko się pozmieniało. Pomagam ludziom. Cudowna historia. Czyli miałaś niedoczynność tarczycy. Brałaś tabletki. Czy to było Hashimoto? Czy to nie było Hashimoto? Nie, to nie było Hashimoto. To był stan zapalny tarczycy z niedoczynnością. Oczywiście do krynolog przepisał autyroks. Ja się po tym autyroksie źle czułam. No i szukałam dalej, aż wyszłam. A ile lat brałaś ten autyroks? Z przerwami sześć.
To długo. Długo. Czyli nawet biorąc lek tak długo, jest szansa na to, że możemy z tego wyjść zupełnie? O ile zmienimy podejście? Tak, oczywiście. I o ile ten lek nie zniszczył nam całkowicie narządu. Bo tak jak się mówi, że narząd nieużywany zanika. Tak samo jedząc autyroks, narząd nie musi wytwarzać, już pracować. Bo za niego pracują sztucznie podawane nam tabletki. Czyli pozwól, że jeszcze dopytam, bo na pewno słuchacze będą ciekawi. Jest to dosyć częste wyzwanie. Czyli może się zdarzyć tak, że osoba biorąca autyroks przez dłuższy czas już nie będzie w stanie wyjść z tego leku? Może się tak zdarzyć, ale to naprawdę musiałoby być długie lata.
I każdy jest inny. Zawsze warto próbować. Muzyka Wróćmy do naszego tematu. Dzisiaj będziemy rozmawiały o bardzo ważnym dla zdrowia zagadnieniu. I zachęcam naszych słuchaczy do zwrócenia bacznej uwagi na to, gdyż dzisiejsza rozmowa wyjaśni bardzo wiele oraz pomoże powiązać pewne istotne przyczyny chorób z funkcją żołądka. Czyli wiele chorób zaczyna się od dysfunkcyjnego żołądka. Muzyka Zacznijmy od pytania, jakie są funkcje żołądka. Czy możesz nam to wyjaśnić? Tak, bardzo prosto mówiąc mamy dwie funkcje żołądka. Jedna jest mechaniczna, druga jest chemiczna.
Mechaniczna to jest magazynowanie treści pokarmowych w żołądku, które dostarczamy. A chemiczna to już jest, w skrócie powiedziawszy, wstępna obróbka. Przez kwas solny, przez enzymy trawienne. Wszystko to, co się już odbywa w żołądku. Czyli jest to takie rozpoczęcie trawienia. Muzyka A powiedz nam trochę więcej o trawieniu białek w żołądku, bo to jest myślę bardzo takie ważne zagadnienie, o którym warto wiedzieć. Tak, oczywiście. Zaczynamy trawić białko w żołądku, jeżeli np. nie mamy za dużo kwasu solnego albo nie mamy amylazy ślinowej, enzymy trawiące glikogen, cukry.
Nie mamy lipazy, mamy problemy z trawieniem, więc to białko nie zostaje dokładnie strawione i włókna białkowe, zarówno jak i zwierzęce i roślinne, przechodzą dalej do jelita. Problemy z trawieniem białka mogą się odbić na naszym zdrowiu, np. globuliny. To jest białko. Immunoglobuliny to jest nasza całkowita odporność. Mamy immunoglobuliny A, E, G, M. Jeżeli nie będziemy dostarczać tego białka albo jeżeli białko nie zostanie poprawnie strawione, mamy też braki odporności. I te białka są trawione na różne aminokwasy, prawda? Tak.
Podstawowe cegiełki, które nam są potrzebne do zdrowia, tych aminokwasów jest pewna gama. Czy możesz coś tutaj więcej powiedzieć, dlaczego te aminokwasy są dla nas ważne, czy to raczej inny temat? W każdym razie warto sobie zdać sprawę, że odpowiednie zakwaszenie żołądka sprawia, że żołądek jest w stanie rozerwać wiązania pepsydowe białek, to się rozkłada na aminokwasy. I to jest bardzo dla nas ważne dla naszego zdrowia. Powiedziałaś, że jeżeli te białka nie są odpowiednio strawione, to wtedy one przechodzą dalej do jelita, tam gdzie nie powinny się znaleźć.
Do tego tematu może jeszcze wrócimy za chwilę. A powiedz w takim razie, bo już wspomniałeśmy tutaj coś na temat zakwaszenia żołądka, jakie powinno być prawidłowe pH? Prawidłowe pH w żołądku powinno być między 1 a 2. Wyobrażając, jak wsadzimy palec do takiego kwasu, zostają nam kosteczki. Czyli jest to bardzo niskie i z tego co wiem, jest to jedne z najniższych, jeżeli my porównamy siebie, ludzi do zwierząt. Mamy chyba najniższe, z tego co wiem. W takim razie, dlaczego zakwaszenie żołądka jest tak bardzo ważne i jak wiek osoby wpływa na zakwaszenie żołądka? Czy to się pogarsza z wiekiem? Tak, oczywiście.
Z wiekiem jest coraz mniej kwasu w żołądku. Z wiekiem musimy zadbać bardziej i pilnować, żeby ten kwas w żołądku był w odpowiednim pH i w odpowiedniej ilości. Dobrze. A powiedz coś może więcej na temat kwas żołądka, żółć z wątroby. Jaką rolę w pełni, jeżeli chodzi o dezynfekcję jelita? Bo chyba tutaj to jest też ważne. Bardzo. Człowiek jest bardzo sprytnie, że tak powiem, zbudowany. Jeżeli nie będziemy mieć kwasu w żołądku, jeżeli nie będziemy mieć dostatecznej ilości żółci, to nie będzie dezynfekowane jelito.
I co się wtedy może stać? Wszystkie substancje z żołądka plus żółci zalewają nam jelito cienkie i dezynfekują z bakterii. Jeżeli nie będziemy dostatecznie mieć kwasu, nie będziemy działać żółciopętnie i dbać również o wątrobę, możemy zapracować sobie na dysfunkcję jelit. Jeżeli białka nie będą trawione właśnie z powodu braku kwasu w żołądku, niestrawione białko przejdzie do jelita i tam zaczyna gnić. Są przerosty bakterii i grzybów. Tak. I z tego co wiem, wtedy białko jest też traktowane przez nasz organizm, jeżeli jest ono w jelitach, tam gdzie nie powinno się znajdować, jako ciało obce i doprowadza to do reakcji autoimmunologicznych, czyli organizm sam zaczyna siebie zwalczać.
Dobrze, czyli kwas, żołądka, żółć, to zysakuje jelito. Jest to związane z tym, żeby jelito nie gniło, nie było przerostu grzybów, różnych bakterii. A pasożyty? Jak żołądek chroni nas przed pasożytami? Przed pasożytami również nas chroni kwas. Przypuśćmy, połykamy jaja pasożytów i robimy to codziennie w bardzo dużych ilościach, nawet sobie nie zdajemy sprawy, gdzie one są ile ich jest. Nie mając kwasu w żołądku, te jaja pasożytów przechodzą dalej do układu pokarmowego, gdzie się rozbijają. Mając kwas, strawimy je.
Nigdy nie będzie przerostu. Czy możesz wspomnieć chwilkę na temat helikobakter pylori? Wiemy, że on się znajduje w jelitach, natomiast niektóre osoby mają to w żołądku. Tak, tak jak wspomniałam, soki żołądkowe, kwas, dezynfekują jelito z bakterii. Jeżeli jest żołądek niezakwaszony, helikobakter pylori ma wtedy pole do popisu. Są badania, gdzie 80% społeczności już ma helikobakter pylori. Jest to nasza w tym momencie typowa bakteria, ale dla odzwiernika. I niech ona sobie tam będzie. Jeżeli mamy niezakwaszony żołądek, mało tego kwasu, helikobakter pylori nie boi się żołądka i wychodzi wtedy z odzwiernika do góry, aż do żołądka.
I wtedy zaczynają się problemy właśnie z żołądkiem, nadżerki, obrzodzenia. Ludzie wiadomo, z helikobakter pylori mogliby coś więcej opowiedzieć na ten temat. Tak, i może to prowadzić, jeżeli sytuacja trwa długo, nawet do stanów potworowych. Wskaza się, czy nie? Tak, oczywiście. Helikobakter pylori jest onkogen na żołądku. Żołądku jest typową bakterią. Teraz wiemy, że ścianki żołądka wyściela błona śluzowa. To tak powinno być przynajmniej. Ale niektóre osoby mają tą błonę śluzową zaburzoną. Mają jej za mało. W takim razie, w jaki sposób, czy w ogóle jest możliwe odbudowanie tej błony śluzowej i co polecamy? To jest bardzo ważne, ponieważ w tej chwili błona śluzowa jest bardzo ważna.
Jeżeli mamy problemy z żołądkiem, mamy za mało błony śluzowej, zaczynają się stany zapalne w żołądku, jakieś nadżerki. Nie możemy na dzień dobry zakwaszać żołądka. To może po prostu obrócić się to przeciwko nam. Najpierw powinniśmy odbudować błonę śluzową żołądka, a potem dopiero myśleć o zakwaszeniu. Jeżeli jest jeszcze helikobakter pylori w żołądku, to wycofujemy bakterie z powrotem do odzwiernika. Są zioła, są sposoby na to, jest dieta. Potem odbudowywujemy nasz żołądek, a na końcu zakwaszamy, żeby ta bakteria nigdy do nas nie wróciła.
A czy możesz podać niektóre produkty takie typowe na odbudowę błony śluzowej? Jest taka święta, tak zwana święta czwórca na odbudowę wszystkich nabłonków w naszym organizmie. I to są dokładnie nabłonki z układu pokarmowego, z układu oddechowego. I to jest tak, lecytyna, omega-3, o których Dorotka bardzo dużo wie, witamina A i witamina E. Dobrze, dziękuję. A jeżeli chodzi o babkę lancetowatą, na gietek, rumianek, to też stosować się można? Tak, oczywiście. Babka lancetowata jest śluzotwórcza. Na gietek i rumianek łagodzi.
Na gietek leczy rumianek, łagodzi stany zapalne. Na całe jelita będzie bardzo dobry układ. Ale na żołądek, na odbudowę błony śluzowej też? Też. Czyli my to pijemy w formie naparu, czy w jakiś sposób? Tylko w formie naparów. Tak samo jak jest omega-3 i lecytyna. Jeżeli odbudowujemy żołądek, to proszę pamiętać, aby kapsułki przegryźć, bo one nie mają się dostać do jelita. Cały olej ma zostać w żołądku. Albo można pić od razu sam olej. Bardzo polecam olej z ropietnika.
A teraz zwróćmy uwagę na takie pytanie. O czym poznać, że żołądek nie trawi? Pierwszym dla nas sygnałem to są różnego rodzaju dysfunkcje, które my odczujemy. Czyli bóle, uciski w dołku. Czujemy, że coś się dzieje. Czujemy się pełni, przepełnieni. Puste odbijanie. Palenie, oczywiście palenie. Kawa na pszczoł. Nie zalecam. Proponuję wcześniej wodę z sokiem z cytryny wypić, a dopiero naszą kawę z rana. Nudności, wymioty. To już jest sygnał. Tak, że coś się dzieje. Utrata apetytu, utrata wagi. To też może być.
Coś jest nie tak. Oczywiście to są setki i jeszcze innych różnych przyczyn może być, ale między innymi też żołądka. Dobrze. Jak sposobem dobowym można sprawdzić swoje zakwaszenie żołądka? Czy jest taki sposób? Oczywiście, że jest. To jest zwykły, prosty test sodowy. Z rana, z tej samej torebki sody przez trzy dni robimy sobie miksturę. Pół szklanki letniej wody. Temperatura pokojowa wystarczy. Do tego łyżeczkę sody mieszamy i wypijamy. W momencie pierwszego łyka włączamy stoper i bardzo ważne jest, kiedy nam się odbije.
Może to być bardzo takie delikatne beknięcie albo głośne, donośne. Wpisujemy sobie czas z tych trzech dni i bierzemy średnią. Jeżeli odbicie nastąpi do 45 sekund, to znaczy, że jest nadkwasota. Jeżeli od 45 do 90 sekund, to jest dobrze zakwaszony żołądek. Po 95 sekundach w górę jest niedokwasota. Po dwóch minutach wyłączamy stoper. Nie ma już czasu mierzyć. Ani nadkwasota, ani niedokwasota nie są dla nas korzystne. Często słyszymy też słowo zgaga, refluks. Skąd to się bierze? Co to oznacza de facto? Co się dzieje w środku? Czy możesz nam powiedzieć? Zgaga, refluks.
Wszystko najczęściej przypisuje się nadkwasocie, chociaż to jest bardzo mylne, bo 95% społeczeństwa niestety przez dietę, jaką teraz mamy, dużo węglowodanów, cukrów, ma niedokwasotę żołądka. Właśnie takim prostym sposobem jest sprawdzić sobie, jak pracuje nasz żołądek. Dobrze. Czy jeżeli chodzi o spanie, na którejś ze stron, to jest to ważne czy nie przy takich problemach? Bardzo ważne. Jeżeli mamy nadkwasotę, tak jak problemy są z sercem, zawsze śpimy na lewej stronie. Anatomicznie mamy ułożony żołądek w lewą stronę, więc jeżeli położymy się na lewej stronie, kwasy i soki z żołądka nie będą nam się wylewać.
Nie będziemy mieć wtedy dyskomfortu. Nadkwasocie też unikamy ulubionych popołudniowych drzemek, żeby właśnie kwasy nie wylewały się do przełyku. No i oczywiście nie polecamy tutaj kawy na pewno, tak? I dalej nie polecamy. Alkoholu, papierosów, na pewno ze strony dietetycznej to są kwasy omega-6, prawda? Tak. Wszystkich kwasów, wszystkich olejów prozapalnych działamy antyzapalnie. Dobrze, dlatego pewnie ta omega-3, bo omega-3 działa wybitnie antyzapalnie. Poproszę Ciebie, żebyś powiedziała nam trochę więcej, jak naturalnie zakwasić żołądek. Proste metody. Mamy kilka sposobów. Pierwszym takim najprostszym sposobem to jest przed posiłkami wypicie wody z cytryną.
Cytryna bardzo ładnie zakwasza żołądek, ale też na poziomie komórkowym nas odkwasza. Drugim sposobem to jest woda z octem, ale takim prawdziwym, domowym octem jabłkowym. Łyżka octu na szklankę letniej wody, pół godziny przed posiłkiem wypijamy. Trzeci sposób, mój ulubiony, to jest wino świętej Hildegardy. Wino piołunowe, tak? Tak, to jest właśnie wino piołunowe i ona ma wiele zalet. Między innymi następuje zakwaszenie żołądka, smak gorzki, pobudza wątrobę do wyrzutu żółci, więc likwiduje też zastoje żółci. No i trzecie, piołun, nie lubią go pasożyty.
Czyli dużo zalet. Dużo. Dobrze. Co gorzkiego możemy jeść? Piołun, tak? Jak najbardziej? Tak, jak najbardziej. To znaczy piołun też w ograniczonych ilościach, bo piołun zawiera trujony. Też musimy się z tym liczyć. Czy piołun jest dobry dla ludzi bez pęcherzyka żółciowego? Tak, oczywiście. Ludzie w ogóle bez pęcherzyka żółciowego dalej mogą mieć zastoje żółci. Trzeba zadbać o regularne posiłki i pić ziół żółciopędnych. Można w sklepach zielarskich skomponować sobie takie zioła. Panie na pewno pomogą. Można kupić gotowe do parzenia herbatki na wątroby zioła żółciopędne.
I to powinno być do końca życia dla ludzi bez pęcherzyka. I na wątroby jest też dobra kocanka piaskowa, tak, na regenerację? Tak, to jest jedno z lepszych ziół na wątroby, ponieważ kocanka piaskowa również pięknie regeneruje komórki wątroby. Dobrze. I jeszcze myślę, warto może wspomnieć o kilku rzeczach. Na przykład, że przy lekach psychotropowych nie wolno stosować dziurawca. Tak, ponieważ dziurawiec potęguje działanie leków. Ale, jeżeli ktoś nie bierze leków psychotropowych, to z kolei dziurawiec jest bardzo dobry na wątroby, prawda? Tak.
Można połączyć go z kocanką, można połączyć z miętą, bo mięta powoduje zakwaszenie żołądka. Więc jeżeli połączymy na przykład te trzy zioła, do tego sobie dodamy rumianę, głagodzącą na jelita. Koper włoski, który będzie powodował brak wydań, to będzie bardzo fajna mieszanka. Ostropez, orzeszka i orzeszka lekarskiego. Kartoch, to są te rzeczy na wątroby. Jeszcze o zakwaszeniu żołądka, szklanka ciepłej wody, sól kłodawska, kilka ziarenek, kilka kryształków. Uważam, że też jest bardzo dobra. Zgodzisz się ze mną? Tak, zgadzam się z Tobą.
Pięknie pobudza nasze komórki żołądka do wytwarzania kwasu. Ja na przykład tą sól kłodawską sypuję sobie do wody i piję przez cały dzień. Oczywiście to nie są ilości takie, żeby tą sól czuć. Minimalnie wystarczy. Do tego mikroelementy dobra nam dostarcza. Tak, ważne minerały, bez których zdrowie też ciężko jest odzyskać i utrzymać. I tutaj też wspomniałaś, jak rozmawiałeśmy, że picie wody z kranu wiąże się z ryzykiem utrzymania pewnych niechcianych lokatorów, tak? Tak, są badania, są dostępne, gdzie 40% wody z kranu jest zakażona dżerdzią, lambią.
Można tam wodę pić, ale przygotowaną. Pilnować przy myciu zębów, przygotowaną wodą płukać. Wiadomo, nie jesteśmy w stanie uchronić przed wszystkimi pasożytami. Dlatego wróćmy do merytum zakwasić żołądek porządnie. Dobrze, w takim razie jeszcze może szybko powiedzmy, do czego z czasem może doprowadzić niedokłaszony żołądek? Do jakich komplikacji zdrowotnych? No zaczyna się od problemu z żołądkiem, bólu żołądka. Może być stany zapalne żołądka, nadżerki żołądka, później wrzod żołądka. Nie wiedząc w czym się wiążą wrzody żołądka, jak zaczynają pękać. Do tego może być przerost tkanki jelita do żołądka.
Też do takiej rzeczy może dojść. No i zaczynając od żołądka będzie problem potem z wątrobą i z jelitami. Jeżeli chodzi jeszcze o wchłanianie, no to wiąże się też to z tym, że możemy mieć za mało żelaza, prawda? Witaminy B12 i niektórzy lekarze na przykład przepisują pacjentom żelazo do uzupełniania. Czy to jest dobry pomysł? Na krótką metę bym powiedziała. Jeżeli nie mamy żelaza w organizmie, trzeba właśnie zacząć od sprawdzenia żołądka i sprawdzenia patogenów. Są patogeny, które potrzebują naszego żelaza.
Jeżeli organizm powoduje, że są braki żelaza w A, może okazać się, że mamy glizdę ludzką, jersinię albo popularnego paciorkowca. Te patogeny i felikowak terpyrolik. Te patogeny żywią się naszym żelazem. Jeżeli my dostarczymy tego żelaza mając te patogeny w sobie, my je odżywimy. Organizm jest nasz bardzo mądry i wie, że żeby się ich pozbyć, ogranicza im żywienie. I też z tego, co czytałam, słuchałam, niedokwaszony żołądek może zwiększyć ryzyko zawału? Tak, nawet do 20% ryzyko zawału się zwiększa przy niedokwaszonym żołądku.
Pływa również na to, że ktoś może nabawić się RZF, alergii, ponieważ właśnie białka są zaktowane jako ciała obce. Zwiększa się też ryzyko dymencji aż o 44%. Ryzyko zawału serca o 158%. To jest bardzo poważna sprawa. Dobrze. Magdo, myślę, że tutaj na tym skończymy, ale ponieważ nie dokończyłyśmy tematu, to zapraszamy słuchaczy na część drugą, gdzie jeszcze kilka pytań bym chciała Tobie zadać. A na dzisiaj bardzo dziękuję. Dziękuję bardzo. Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Nazywam się Dorota Sosnowska, prowadzę cykliczną audycję pod tytułem Powrót do Natury, związaną z szeroko pojętym zdrowiem.
Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Muzyka Müzik Müzik Müzik Müzik Müzik Müzik Müzik