Home Page
cover of Organizacje_pozarzadowe
Organizacje_pozarzadowe

Organizacje_pozarzadowe

00:00-34:16

Nothing to say, yet

Podcastspeechmusicaircraftfixedwing aircraftairplane
2
Plays
0
Downloads
0
Shares

Transcription

The transcription is a conversation about non-governmental organizations (NGOs) in the Nowogard municipality. The guest, Robert Czapla, the mayor of Nowogard, discusses the various types of NGOs in the area, including those focused on healthcare, sports, culture, and senior citizens. He emphasizes that these organizations are run by volunteers who contribute their time and resources to help others. The mayor also mentions that the municipality provides funding for NGOs through a cooperation program, and organizations can apply for grants by submitting proposals detailing how they plan to use the funds. The proposals are evaluated by a committee consisting of municipal employees and NGO members. The mayor encourages residents to join and support NGOs, as they play a vital role in the community. Coś tu piszcze. Coś tu piszcze w trawie. W gminie Nowogard. Ciekawe co tu piszcze. Zapraszamy. Witam serdecznie Państwa w audycji Co w trawie piszcze. Dzisiaj naszym gościem jest bogmistrz Robert Czapla. Dzień dobry panie bogmistrzu. Dzień dobry panie redaktorze. Witam wszystkich radiosłuchaczy Nowogardzkiego najlepszych radiach. Piątek, poranek piątkowy. Chcemy dzisiaj porozmawiać o organizacjach pozarządowych. Czym są organizacje pozarządowe i jakie one wnoszą wkład w pracę gminy, funkcjonowanie gminy Nowogard? Jeżeli chodzi o organizacje pozarządowe w gminie Nowogard to jest ich grubo ponad 50. Są to organizacje pozarządowe zajmujące się różnego rodzaju działalnością. Z jednej strony mamy organizacje prozdrowotne, takie jak Fundacje Zdrowie, takie jak Stowarzyszenie Diabetyków i szereg innych. Z drugiej strony mamy organizacje pozarządowe sportowe, które zajmują się i strzelactwem, i piłką nożną, i piłką ręczną, i motocrossem, i kolarstwem. To jest szereg dyscyplin sportowych. Z trzeciej strony są to organizacje pozarządowe, które pracują na rzecz kultury i dziedzictwa narodowego. To też jest ważna dziedzina. Są organizacje pozarządowe, które funkcjonują na terenie wiejskim, koło gospodni wiejskich, różnego rodzaju stowarzyszenia lokalne, które łączą te sprawy wiejskie też z kulturą i z dziedzictwem. Więc jest szereg różnych rodzajów organizacji pozarządowych, ale wszystkie te organizacje łączy jedna rzecz. Są tam ludzie dobrej woli, którzy chcą wykorzystywać swój czas, nierzadko swoje pieniądze, swoje kontakty do tego, aby być innymi ludźmi, pomagać innym ludziom, wspierać ich, działać na ich rzecz. Zapomniałem o bardzo, można powiedzieć, mocnym filarze organizacji pozarządowych senioralnych, bo przecież tutaj mamy Uniwersytet Trzeciego Wieku i Krajowy Związek Emerytów Arancistów i Inwalidów. Potem mamy emerytów Policji, emerytów Zakładu Karnego, jest klub Bosman Nowogard, który łączy środowiska osób starszych, czy tak można powiedzieć, nie najmłodszych ze sportem. Więc ci wszyscy ludzie, którzy pracują w tych organizacjach, pracują społecznie i za to trzeba im podziękować. Po drugie, pracują dla mieszkańców Gminy Nowogard i za to też im trzeba podziękować. No i angażują własne środki. Można się zapytać, jakie przecież gmina daje? No takie, że trzeba wyciągnąć telefon, trzeba zadzwonić do jednego, do drugiego, do trzeciego, trzeba coś wydrukować na drukarce, trzeba gdzieś pójść, gdzieś wysłać jakiś list, czasami coś trzeba kupić na spotkanie, jakąś wodę czy herbatę i to też kosztuje i z nieba nie spada. Generalnie ludzie, którzy działają w tym trzecim filarzu, bo tak to nazywamy, to są wspaniali mieszkańcy Gminy Nowogard. Zresztą jak się rozmawia z nimi, to można usiąść i czasami godziny to brakuje. Oni często się, oni, z dużej litery oczywiście oni, działacze w społeczeństwie często się angażują w wielu stowarzyszeniach. Są osoby, które często są w dwóch czy trzech różnych organizacjach jednocześnie i to w ogóle nie przeszkadza niczemu. My udostępniamy bazę infrastrukturalną, organizację Nowogardzkiej Demokultury, Miejską Bibliotekę Publiczną, szkoły, bo tam w szkołach są zajęcia czy to sportowe, czy to edukacyjne, obiekty sportowe na terenie Gminy Nowogard. Cała ta infrastruktura jest udostępniona i to jest jak gdyby społeczne i to jest jak gdyby bezpłatne, bo często mieszkańcy też pytają, no dobra, ale bierzecie za wynajem w sali sportowej, jak chcemy pograć w piłkę tyle i tyle pieniędzy, czy dyrektor szkoły bierze, a organizacja ma za darmo. No tak, dlatego warto się zrzeszać w organizacjach społecznych, w organizacjach trzeciego filaru, bo tam jest działalność niekomercyjna i tę działalność niekomercyjną wspieramy. Natomiast jeżeli ja chcę realizować swoje pasje, czy pasje mojego dziecka, no to oczywiście to już jest wtedy działalność rodzinna, dotycząca mojej rodziny i tę działalność płacę, czyli mogę też wynająć, powiedzmy, czy z kolegami chcę pograć w piłkę, no to idę, wynajmuję salę od dyrektora szkoły i tak mam. Więc jeżeli mam organizację pozarządową, biorę udział w turniejach, w szkole młodych adaptu piłki ręcznej, nożnej czy innych dyscyplin sportowych, czyli robię coś nie tylko dla siebie, ale również dla kogoś i poświęcam swój czas, no to wtedy nikt od nikogo pieniądze nie weźmie i każe taki wniosek do mnie z organizacji pozarządowej, że bezpłatnie korzystać z obiektu sportowego, to proszę bardzo, to jest to, co podpisaliśmy z czterema klubami sportowymi. Tam jest, zdaje się, Oldboy'e, Pomorzanin, Akademia Młodego Piłkarza i Futbol Nowogard, na to, żeby bezpłatnie korzystali ze stadionu dorogowym. Mało tego, oni korzystają też bezpłatnie z sal gimnastycznych i też to mają. Także zachęcam wszystkich mieszkańców Gminy Nowogard do zrzeszania się w organizacjach pozarządowych, do angażowania się w organizacje pozarządowe. 99% z nich ma charakter otwarty i można do nich przystąpić w związku z tym, że się czymś interesujemy albo coś chcemy zrobić. Oczywiście są organizacje, które są, delikatnie mówiąc, lekko zamknięte, bo jak jest Związek Emerytów Policji, to tam tylko emeryci, że tak powiem, policji przychodzą lub ich małżonkowie, natomiast to jest już grupa jak gdyby taka troszeczkę zamknięta. Tak samo jeżeli chodzi o emerytów czy byłych pracowników służby więziennej, to też można powiedzieć, że część jest branżowych takich związków, ale generalnie większość jest zdecydowanie otwarta i zachęcam serdecznie wszystkich do brania udziału w tych wszystkich akcjach, imprezach, wydarzeniach, które są przygotowane przez organizacje pozarządowe. Mówił Pan burmistrz o tym, że te organizacje są dofinansowywane z budżetu gminy. Jak to wygląda? Wygląda to tak, że od wielu lat mamy tzw. program współpracy z organizacjami pozarządowymi. Pan jest od wielu lat ten sam, Rada Miejska go przyjmuje. W zeszłym roku miała Rada Miejska z tym problem, bo chcieli dyskutować nad jakimiś punktami, ale nie wiedzieli nad czym. Tam było dużo szumów w związku z tym. Nawet, zdaje się, raz nie wpuścili tego punktu podobrany Rady Miejskiej i trzeba było iść na kolejną sesję. Gdzieś tam była próba robienia polityki. Tą politykę odgoniliśmy, bo stwierdziliśmy, że to nie jest miejsce do tego. W każdym razie Rada Miejska przyjmuje taki program współpracy z organizacjami pozarządowymi. Co roku ten sam dajemy. On wcześniej jest konsultowany z mieszkańcami. Mieszkańcy nie mają do niego uwagi, bo to jest wypracowany przez wiele lat i można powiedzieć, że on jest w formule doskonałej. Może stąd nie ma uwag, bo mieszkańcy wszystkie uwagi wnieśli. No i uruchamiam pieniądze dla organizacji pozarządowych i w tym roku uruchomiłem 200 tysięcy więcej. Na czym to polega? Ogłaszam konkursy dla organizacji pozarządowych. Te konkursy są ogłaszane na stronie internetowej, dajemy do wiadomości lokalnych mediów, ogłoszenia dajemy w różne miejsca. Na stronę internetową, no wszędzie, gdzie się to po prostu da, to tą informację wypuszczamy, że, uwaga, organizacje pozarządowe, uruchamiamy dla Was pieniądze. Ale jakie dostać? No mamy konkurs. Na przykład konkurs strzelam sportowy. Jeżeli jesteś organizacją pozarządową, prowadzisz klub piłki ręcznej, strzelectwa sportowego, klub piłki nożnej, klub tenisowy lub jakikolwiek inny, jesteś zarejestrowany jako stowarzyszenie zwykłe bądź sądowe, no to składasz do nas wniosek i piszesz, co chcesz z tych pieniędzy robić. Na przykład, że chcesz szkolić młodzież w wieku takim i takim, chcesz to robić na takim obiekcie, macie trenera, który kosztuje tyle, organizujecie dodatkowo zawody sportowe czy bierzecie udział w zawodach sportowych, no i to oczywiście kosztuje, bo każdy sport kosztuje. W związku z tym macie własne środki, macie własne składki, ale dodatkowo przydałoby się Wam, nie strzelam, 20-30 tysięcy złotych. No i występujecie z takim wnioskiem i ten wniosek jest oceniany przez komisję. Kto jest w składzie komisji? W składzie komisji są pracownicy urzędu i są członkowie organizacji pozarządowych. Ja wychodzę z takiego założenia, że organizacje pozarządowe same wiedzą, na co potrzeba pieniędzy, więc to one powinny decydować. Jest pula pieniędzy, proszę bardzo, decydujcie na co są te pieniądze potrzebne i co roku ja robię takie zaproszenie dla organizacji pozarządowych, żeby zgłaszały swoich kandydatów do komisji oceny wniosku. W tym roku jest tam Mieczysław Cedro, Pan Cezary Komisarz, Pastor i Pani Maria Górecka została zgłoszona. No i do tego my przekazujemy swoich, czy delegujemy swoich pracowników, ale nie po to, żeby decydowali o tym, komu te pieniądze przeznaczę, tylko bardziej, żeby obsługiwały komisję od strony formalnej. Komisję trzeba zwołać, trzeba napisać protokół, trzeba sprawdzić, czy wnioski są dobrze złożone w terminie od strony formalnej, czy spełniają wymagania, więc jak gdyby tą formalną część bierzemy na siebie my jako urząd, natomiast sama ocena merytoryczna, komu ile pieniędzy należy dać, czy komisja proponuje przeznaczyć, to już jest w sumie członkowie związane z organizacjami pozarządowymi. I tak jak mówię, dlatego, że oni najlepiej wiedzą, co potrzeba organizacjom pozarządowym. Mało tego, nasze gminne organizacje pozarządowe są zrzeszone w takim forum organizacji pozarządowych. Nałogarskie forum organizacji pozarządowych, my to nazywamy ENFO, daliśmy na ten ENFO bezpłatnie biuro, oni mają w budynku regionalnego Centrum Przedsiębiorczości przy ulicy Wojska Polskiego 3. No i po co jest ten ENFO? Ano po to, że tam jest zarząd, tam jest prezes zarządu, czyli szef tego ENFO, to jest pan Mieczysław Cedron, który koordynuje pracę tych organizacji pozarządowych. Krótko mówiąc, ten forum organizacji pozarządowych doskonale wie, co się dzieje w organizacjach pozarządowych, czym się zajmują te organizacje pozarządowe, jakie potrzeby mają, a jak sobie ze swoimi problemami radzą. I to też jest dobre, bo jeżeli członkowie forum organizacji pozarządowych są w komisji, no to wiedzą, o czym rozmawiają. Rozumieją każdy wniosek organizacji pozarządowych, znają liderów tych organizacji pozarządowych. Mało tego, są zapraszani na różnego rodzaju ważne spotkania, gdzie jest miejsce i czas również na różnego rodzaju rozmowy o działalności tych organizacji pozarządowych i łatwiej im wtedy oceniać, przepraszam, obiektywnie te wnioski. Więc te wszystkie wnioski wpływają do Urzędu Miejskiego i one już wpłynęły i forum organizacji pozarządowych, nie tylko forum organizacji pozarządowych, ale organizacje pozarządowe delegują swoich członków do tej komisji. Ja deleguję swoich pracowników i oni oceniają te wnioski. Jest dwustopniowa ocena. Pierwsza ocena to jest ocena formalna. Czy wniosek wpłynął w terminie? Czy wniosek ma wszystkie wymagane dokumenty? Czy organizacja, która składa wniosek, jeżeli w zeszłym roku brała środki z budżetu gminy, czy się z nich rozliczyła i rozliczyła się prawidłowo? Takie formalności sprawdzamy, czy wszystko jest zgodnie z tym, co trzeba. Czy na stosownym formularzu jest to złożone i tak dalej. To jest pierwsze posiedzenie komisji, która otwiera te wszystkie koperty, bo to się składa oferty w konkursie. Organizacja składa swoją ofertę w zamkniętych kopertach, żeby nikt nie widział i wtedy to jest publiczne otwarcie i wówczas jest ocena tych wniosków. Jeżeli są wnioski, które nie spełniają kryteriów formalnych, odpadają, a te, które spełniają, przychodzą dalej i następne posiedzenie komisja dzieli środki. Wie, ile ma do dyspozycji, ile pieniędzy przeznacza w tym roku na organizacje pozarządowe i dzieli te pieniądze. Wszystkie podzieli dostaję do podpisu protokół z tej komisji i go zatwierdzam. Czy wprowadzam zmiany do tego protokolu? Oczywiście komisja jest jedynie ciałem doradczym i mógłbym w ogóle nie polegać na tym protokole. Natomiast tak się umówiliśmy z organizacjami pozarządowymi, z komisją, że generalnie nie zmieniam zapisów protokołu, tylko przeobrażam ten protokół w moją decyzję podziałową. Jest to co roku tak umówione, że organizacje pozarządowe samodzielnie dzielą. Ja tylko to tak praktycznie zatwierdzam podpisem, tak można by było powiedzieć. Po prostu ufamy sobie. Raz w życiu zmieniłem decyzję, kiedy komisja dla jednej organizacji nie przyznała w ogóle środków. Uznałem, że należy tam środki przeznaczyć. Przeznaczyłem 8 tysięcy złotych i to była jedyna decyzja, którą ja wpływałem na protokół na przestrzeni 12 czy 13 lat mojej pracy na stanowisku burmistrza. Natomiast w ogóle nie wpływam na ten protokół. Podpisuję, po prostu akceptuję i potem to leci dalej. Raz chyba też środki zablokowali radni swego czasu. Tak, radni zablokowali środki na klub Pomorzanin. Zdaje się to było na wniosek radnego Andrzeja Kani, o ile dobrze pamiętam z klubu Nowa. Klub Nowa bardzo optował za tym, żeby zablokować pieniądze na sport. I o ile dobrze pamiętam, mogę się mylić, ale chyba 100 tysięcy wtedy wyleciało ze sportu i 100 tysięcy zostało zabrane. Klub Nowa zabrał pieniądze z działalności sportowej 100 tysięcy złotych i to był chyba rok 2021-22. Mogę się mylić, przepraszam, nie chciałbym wprowadzać nikogo w błąd, ale to był właśnie ten okres. No i w ten sposób Pomorzanin nie dostał finansowania. Powiedzmy tak, w tym roku jest pula 900 tysięcy. Na jakim etapie są w tej chwili konkursy? Słyszałem, co sprawnie to poszło komisji. Ustalają teraz, kiedy będzie drugie posiedzenie, żeby te oferty, które spełniły wymagania formalne, przeszły do drugiej tury i odbyła się druga komisja, która będzie oceniać te wnioski już w poziomie merytorycznym i już będzie przyznawać konkretne pieniądze konkretnej organizacji pozarządowej. Ja chciałbym panie redaktorze jeszcze jedną rzecz powiedzieć, bo często ja słyszałem takie głosy, że komisja za swoje posiedzenie dostaje pieniądze, wynagrodzenia, oni są tutaj na etatach i tak dalej i tak dalej, więc chcę powiedzieć, że komisja pracuje całkowicie społecznie i swój czas, czyli wczoraj cały dzień i pewnie jeszcze ze dwa dni w kolejnych dniach czy nawet trzy poświęcić tam cenę tych wszystkich ofert organizacji pozarządowych i robi to całkowicie społecznie i poświęca swój własny, prywatny czas na to, żeby to zrobić. Dlatego chciałbym podziękować szanownej komisji, że to robi i zapewnić wszystkim, że to jest całkowicie bezpłatne. Komisja nie otrzymuje z tego tytułu żadnego wynagrodzenia. Do kiedy chciałby pan podpisać wszystkie umowy? Możemy zapominać, że część organizacji pozarządowych pracuje cały rok, od 1 stycznia do 31 grudnia. Dlatego ja 15 grudnia, przepraszam, w listopadzie jak złożyłem wniosek, projekt budżetu do Rady Miejskiej w Nowogrodzie, to już był czas, mogłem ogłosić te konkursy, ale brakowało mi uchwały o zatwierdzeniu planu współpracy. To jest, tak jak mówiłem, uchwała formalna, tam nic nowego się nie zmienia od 10 lat i należało to przyjąć po to tylko, żeby te konkursy ogłosić i wówczas radni nie wpuścili mi tej uchwały na sesję Rady Miejskiej. Ja pamiętam, co było, zdaje się, byli radni Nowej, radni PiSu i radna Jaglińska nie pozwolili na to, żeby tu procedować, o ile dobrze pamiętam. Potem musiałem drugi raz wprowadzać tę uchwałę, ona przeszła z bólami, ale przeszła i dopiero wówczas mogłem ogłaszać konkursy, więc konkurs niezbłóżnie został ogłoszony. Następnie ogłosiłem zapytanie do organizacji pozarządowych, kto chce być w komisji, wpłynęły oferty tych organizacji. Członkowie komisji się zgłosili, powołałem zarządzaniem specjalną komisję do tego i komisja pracuje, im szybciej to wypracuje, tym szybciej te pieniądze wypuszczamy. Jak to robimy? Kiedyś robiliśmy to w ten sposób, że podpisywaliśmy te umowy, przychodziła organizacja, parafowała, podpisywała i pieniądze zostały przelewane, ale dużo członków organizacji pozarządowych mówiło w ten sposób, że my chcemy się wzajemnie poznać, że panie Zwilarusz chciałoby się dowiedzieć, jak pracują organizacje pozarządowe z działu na przykład sportowego, bo chciałyby wziąć udział w pewnych spotkaniach również sportowych i wydarzeniach sportowych. Ktoś z działu terenów miejskich był zainteresowany działalnością organizacji emeryckich, bo też tam działa. W związku z tym my to robimy w taki sposób bardzo uroczysto. Z jednej strony po to, żeby wszystkie organizacje pozarządowe nie tylko się poznały, ale miały ze sobą kontakt. A co roku dwie, trzy organizacje pozarządowe nam dochodzą i też warto, żeby te relacje utrzymywać. Więc robimy to w sposób uroczysty. Zapraszamy wszystkie organizacje pozarządowe, zapraszamy media i podpisujemy te opcje. Więc pierwsza rzecz jest taka, żeby integrować środowiska organizacji pozarządowych i żeby był przepływ informacji, co się w danej organizacji dzieje, bo zapraszając daną organizację do stołu do założenia podpisu pod umową o środki, ta organizacja prezentuje założenie na dany rok. To najważniejsze oczywiście. W ten sposób jesteśmy w stanie się poznawać, w ten sposób wywiązuje się ciekawa dyskusja i szukamy też jeszcze porady zagospodarowania. A drugi powód, dlaczego robimy to oficjalnie, a może najważniejszy, to jest to, że chcemy podnieść rangę tych organizacji pozarządowych. To są organizacje pozarządowe, to są ludzie, którzy naprawdę robią kawał dobrej roboty dla mieszkańców gminy Nowowej. Chcemy pokazać ich publicznie, zapraszamy media, chwalimy się naszymi organizacjami pozarządowymi i robimy to w sposób uroczysty, żeby po pierwsze podziękować ich za rok miniony, a po drugie zachęcić do tego, żeby ta działalność w roku obecnym była jak najlepsza i wiązała się z samymi sukcesami. Dlatego potem robimy to w sposób taki uroczysty, a po podpisaniu umowy Pan Skarbnik przynosi mi przelawy następnego dnia z reguły lub dwa dni później i dopuszczamy przelawy na konta tych organizacji pozarządowych, żeby już miały środki i mogły funkcjonować. Jednym słowem dzieje się w gminie Nowograd. Współpraca z organizacjami przebiega jak najbardziej wzorowo. Gmina też z tej okazji przerwie też zyski w postaci zaangażowania mieszkańców różnego rodzaju przedsięwzięcia, więc gratulujemy tej współpracy, gratulujemy tego, że są ludzie w Nowogradzie, którym chce się coś robić i to niezależnie od wieku, bo są i starsi i młodsi. Niewątpliwie bardzo często Pan górnicz na spotkanie z emerytami mówi, że już się nie może doczekać, kiedy będzie emerytem czy rencistą i będzie mógł z nimi działać, bo tyle jest pomysłów mających. Ja chcę mnie zapisać. Nie chcę Cię zapisać, więc gratulujemy tej współpracy. No dobrze Panie Redaktorze, sekundkę, bo jeszcze mam trochę danych finansowych. Okej, to powiedzmy o tych danych finansowych. Jak to wygląda? Nie, bo też były pytania, no dobra, to ile macie kasy? 200 tysięcy więcej, to ile macie kasy? Okej. To tak, mamy 8 filarów, tak jak mówiłem, są różne działalności. W zakresie wspierania inicjatyw społecznych i koordynowania pracy organizacji pożytku publicznego 75 tysięcy złotych. Działamy w zakresie ochrony zdrowia ludzkiego 130 tysięcy złotych. Działamy w zakresie pomocy społecznej, to jest bardzo ważna chwila, której co roku wspieram, to jest 100 tysięcy złotych. Działamy w zakresie organizacji wsparcia różnych grup społecznych na terenie i gminy Nowogród 50 tysięcy złotych. Działamy w zakresie prowadzenia zajęć pozalekcyjnych dla dzieci i młodzieży i to się dzieje w szkołach, w kolekcjach sportowych dodatkowe 30 tysięcy złotych. To są te kluby sportowe, jedyneczka, dwójeczka, trójeczka, praktycznie przy każdej szkole jest klub sportowy, tam można realizować swoje pasje, przepraszam, sportowe. Dalej, działamy w zakresie ochrony środowiska i edukacji ekologicznej, co w dzisiejszych czasach jest bardzo ważne, 20 tysięcy złotych. Działamy w zakresie rozwoju wsi oraz organizacji upowszechnienia dług kultury społeczności wiejskiej, 15 tysięcy. I największa pula, działamy w zakresie organizacji upowszechnienia kultury fizycznej sportu, 480 tysięcy złotych, łącznie 900 tysięcy złotych. W zeszłym roku było 700, ale tak jak obiecałem organizacjom pozarządowych, zwiększyłem tę pulę od 200 tysięcy do 900 tysięcy złotych. No bo wszystkie organizacje pozarządowe to argumentowały w ten sposób, że wszystkie usługi, materiały poszły tak w górę przez tę inflację, a przecież mieliśmy niedawno inflację sięgającą niemal 30%, szalejąco, że za te pieniądze, które otrzymywałem wcześniej, nie da się funkcjonować. Więc informacja jest taka, dzisiaj jest zwiększenie o 900 tysięcy złotych, a na przyszły rok, myślę, że skargi się nie pogniewa, jest tajemnica i założenia do przyszłorocznego budżetu kolejne 200 tysięcy, czyli 1 100 000 złotych dla organizacji pozarządowych w roku 2025 i takie jest planowanie. Tyle o finansach. Czyli będzie się działo? Oj, będzie się działo. Warto przystępować do organizacji, warto korzystać z tych pieniędzy, które gmina przekazuje na działalność, bo za to można zrobić wiele akcji i jedna z tych akcji czeka nas w najbliższą niedzielę, a mianowicie... Panie redaktorze, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy robi kawał dobrej roboty w Polsce, na świecie i również w gminie Nowogard i my to fizycznie odczuwamy, ponieważ w naszym szpitalu jest sprzęt Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W związku z tym, jeżeli ktoś mówi, że to nie działa, pieniądze gdzieś tam idą, nie wiadomo gdzie i tak dalej, to jest nieprawda. Pieniądze idą do służby zdrowia, na dzieci, na choroby, na leczenia i tak dalej, a przykładem tego niech będzie właśnie szpital nowogarski, gdzie taki sprzęt posiadamy. I również my co roku się włączamy w Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. W jaki sposób? Ano taki, że nasza organizacja kultury, czyli Nowogarskie Domy Kultury prowadzi cały sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Mamy te symboliczne światełko do nieba. Mamy na scenie Domu Kultury licytacje. Mamy wolontariuszy, których właśnie wokół Domu Kultury gromadzimy, którzy chodzą z tymi puszkami po mieście. Wielokrotnie też to sam robimy. Ci wolontariusze zwrócili się, żeby ufundować im ciepły posiłek, to też to robię. Czyli każdy z wolontariuszy otrzyma ciepły posiłek, bo to wiadomo, to już styczeń, jest zimno, jest chłodno, wieje, czasami pada. Były sytuacje, gdzie był śnieg, więc musi być coś ciepłego do zjedzenia, żeby ci młodzi ludzie po prostu nie zamarli. I to jest jak gdyby ta pomoc systemowa, którą robimy od wielu, wielu lat. I ten sztab zbiera bardzo dużo pieniędzy. Można powiedzieć, że co roku ten rekord jest pobijany. Tak jak w skali kraju, to również gminy Nowogard. Oprócz tego, że włączam gminę i włączam Nowogardzki Dom Kultury do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, to również próbuję coś od siebie co roku zrobić. Mówi Pan redaktor o fotelu burmistrza, ten, który tutaj z tyłu ze mną jest. Ale oczywiście tu nie chodzi o ten mebel, że ktoś wylicytuje mebel. Chociaż może to jest dobry pomysł, jakby ktoś chciał mebel kupić, to też możemy to zrobić. Natomiast rzecz jest inna. Chodzi o to, żeby ktoś usiadł z tym fotelu przez jeden dzień, był burmistrzem jednego dnia. Bez wyborów na możliwość. Nie trzeba startować. Nie trzeba tkany budować na burmistrza Nowogardu. Wystarczy wylicytować fotel, tak to się nazywa burmistrza Nowogardu. I wówczas osoba, która wylicytuje. Oczywiście te wszystkie informacje gdzie licytować, jak licytować są na naszej stronie internetowej, w facebooku gminy Nowogard we wszystkich mediach społecznościowych. Więc zapraszam serdecznie do obejrzenia, oczywiście ciekawość tego jak to wygląda. I osoba, która wygrywa fotel w cudzysłowie przez jeden dzień jest burmistrzem. Polega to na tym, że my kontaktujemy się z tą osobą. Dzień dobry, gratulujemy, wygrał Pan Pani jeden dzień w fotelu burmistrza. Który dzień Panu Pani pasuje? No i ktoś mówi, no tu pracuję, tu nie mogę, ale na przykład, nie wiem, piątek, dziewiątego lutego mi pasuje. I my umawiamy, my spotykamy się z daną osobą, co rano jest takie symboliczne wypicie kawy, jak to się mówi, z nowym burmistrzem, jest to z mediami, jest powierzenie tego urzędu nowemu burmistrzowi, bądź burmistrzyni, bo takie sytuacje też mieliśmy. No i potem przez ten cały dzień organizujemy różnego rodzaju spotkania, czy to w bibliotepie, czy w Domu Kultury, czy w naszej szkole, czy w szpitalu. Nowy burmistrz może zobaczyć, na czym polega praca burmistrza. Może podjąć decyzję, może rozwiązać jakiś problem, jeżeli ma na to ochotę. Może spotkać się, oczywiście spotykać się z załogą, spotykać się z pracownikami, jest oprowadzany po urzędzie, pokazujemy co, gdzie, co, gdzie robimy, czyli krótko mówiąc pokazujemy kuchnię pracy burmistrza, o tak, kuchnię pracy burmistrza, czyli jak to na co dzień wygląda, bo nam się kojarzy burmistrz, przynajmniej ja nie byłem burmistrzem, patrząc na mojego poprzednika, pana Kazimierza Ziębe, który pracuje w terenie, który realizuje inwestycje w mieście, na wioskach, spotyka się z biznesem, spotyka się z organizacjami pozarządowymi, natomiast nigdy nie widziałem jak ta kuchnia wygląda i dopiero potem jak zostałem burmistrzem to otworzyłem oczy, że to może być inaczej niż się to wyobraża. Więc to jest taka ciekawa rzecz, żeby to zobaczyć od środka, oczywiście tutaj na nikim nie spoczywa żadna odpowiedzialność, konieczność robienia czegoś czy podejmowania decyzji, bo to wszystko jest w takiej formule humoru i bardziej rozrywki dla osoby, która wygrywa tą licytację i ma wpływ tutaj na te rzeczy, które są podejmowane w urzędzie i też możemy zobaczyć jak ta praca od kuchni wygląda. Ja polecam serdecznie tą licytację, ja też się spotkałem z takimi głosami, nie, nie będę licytował, bo żeby burmistrzem zostać to trzeba 10 tysięcy pewnie wylicytować, a ja nie mam takich pieniędzy. No okazuje się, że nie, że ta licytacja zaczyna się od kilkuset złotych i były lata, że za 400 czy za 500 złotych można było zostać burmistrzem jeden dzień, więc to nie są takie duże pieniądze, biorąc pod uwagę na przykład, że na aukcjach w Domu Kultury za obraz ktoś jest w stanie zapłacić 1000 zł, bo też takie kwoty są, wpadają. Więc zachęcam serdecznie wszystkich do tego, a potem my jako pracownicy, ja osobiście znowu sobie ugoszczę. Ostatnio byliśmy burmistrzem ze Świnoujścia, a jeszcze wcześniej panią Celinę Chłopek z Nowogardy, mieszkanka imienia Nowogardy. Jeżeli osoba sobie życzy, to potem podsumowujemy ten dzień konferencją prasową. Mówię, jeżeli sobie dany burmistrz, burmistrz nie życzy, bo nie każdy jest przygotowany i chętny na kontakt z mediami, no bo z jednej strony oglądać telewizję i patrzeć jak tam ci politycy są wałkowani, że tak powiem, przez media, to jest trudno, ale tutaj ta konferencja prasowa jest w charakterze humoru i bardziej takiego relaksu, żeby zobaczyć jak to jest z drugiej strony, a tam nikt nikogo nie ciśnie, dziennikarze nie zadają mocno skomplikowanych pytań branżowych, bo to w ogóle nie o to chodzi, więc też jest możliwość zobaczenia tego z drugiej strony, ale dla tych, którzy to lubią mówić, mieliśmy takie sytuacje, że jeden pan powiedział, że on nie chce rozgłosów sobie dla siebie zrobić, a drugi pan powiedział, że chętnie weźmie udział w konferencji, bo jeszcze nie wie jak to jest, jak stały mikrofony, są kamery, redaktorzy robią zdjęcia i jakie to jest uczucie, więc to też takie doświadczenie dziennikarskie. Zachęcam serdecznie, to jest jedna rzecz. Druga rzecz to jest ławeczka i my w zeszłym roku rozpoczęliśmy taką aucję o tym, żeby wygrać swoją ławeczkę na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy i tą aukcję wygrała pani Celina Chłopek. Ma ławeczkę ze swoją tabliczką i taka druga licytacja odbędzie się również w tym roku. To się odbywa oczywiście w sposób elektroniczny na specjalnych portalach, gdzie te licytacje się odbywają. Zachęcam serdecznie jako burmistrz ławeczka i fotel tak zwany, ale oczywiście jako gmina cała się odłączamy, Nowogarski Dom Kultury, Urząd Miejski, cały sztab, to wszystko organizujemy i zachęcam serdecznie do włączenia się do tej pięknej akcji. Wspaniała akcja, warto wspierać i naprawdę nie ma znaczenia, czy ktoś rzuci do puszki złotówkę, 10 zł czy więcej. Ważny jest gett, że jesteśmy razem, że wspieramy razem służbę zdrowia, wspieramy razem leczenie, wspieramy razem walkę o życie i zdrowie. Zachęcamy do udziału Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, a my dzisiaj dziękujemy za to spotkanie panie burmistrzu, za podzielenie się informacjami odnośnie organizacji pozarządowych, które na bank będą brały udział w orkiestrze i do usłyszenia następnym razem. Do usłyszenia, wszystkiego dobrego.

Listen Next

Other Creators